niedziela, 19 stycznia 2014

Nowy rok, nowe postanowienia :)

Czeeść!!

Ostatnio zaśnieżyło u mnie w mieście, teraz pada mini grad, święta były bez śniegu... pewnie na Wielkanoc znów będzie padać :( Oby nie...

W tym roku 18-stka :) Prawko, więcej swobody!

Zaniedbałam bloga, nie miałam pomysłów, nie chciało mi się, byłam zajęta... Muszę się zrehabilitować i znowu zacząć coś pisać. Nie mam za bardzo czy robić zdjęć, aparat to kitu, ten w telefonie jeszcze gorszy... A kasy brak!

Wstawiam fotkę z okresu świąteczno-sylwestrowego :)

Sweterek z lumpka :>  ze srebrną nitką.
pomalowane tylko oczy i lekki podkład :)

Już niedługo post o paznokciach :) będzie coś fajnego :)

Buziaki!

poniedziałek, 29 lipca 2013

Zakupy zakupy zakupy!

Dawno nie pisałam- ciągle mało czasu, odłączyli mi Internet -.- (znowu coś pochrzanili i stwierdzili, że nie ma wpłaty, a była...), byłam na zakupach, posprzątałam w szafie (wielka torba ubrań żegna się z moją szafą).
W h&m'ie kupiłam przecenione na 30zł sandałki, ostatnie były i do tego mój rozmiar!!
Kupiłam też zwykłe szare szorty na rower- 19,99



Później byłam w diverse'ie i tam kupiłam super spodenki i spódniczkę! Przecenione i do tego druga rzecz -30% ! :D łącznie wyszło ok. 74zł.


Jeszcze na allegro wylicytowałam za 25zł z wysyłką spódnico-spodnie :) ale takie fajniejsze, bo nie są luźne tyko mają na górze materiał jak spódniczka wygląda :)


i dostałam od mojego lubego nerkę na rower :)


Zrobiłam też zakupy w empiku- podobrazia i pędzle(24,99zł ;o ), niestety wydałam tam też ponad 70zł... Strasznie drogo w gruncie rzeczy, chyba będę kupować podobrazia na allegro wyjdzie mnie to taniej.
Na zdjęciu mini podobrazia ze sztalugami i zestaw pędzli, które kupiłam teraz i jakiś czas temu :)
 

Przepraszam za bałagan jaki zostawił z tyłu mój kot ;x 

Pochwalę się też obrazem jaki namalowałam dla mojej babci na imieniny :)

Generalnie to gotuję się... dobrze, że w domu, a szczególnie w moim pokoju jest dużo chłodniej niż na dworze :)  Nie wiem jak mój pies i kot wytrzymują na balkonie... do tego pies leżał centralnie w miejscu, gdzie padało słońce (jest moim mistrzem)

No i co jeszcze? Potrzebuję, bardzo potrzebuję jakiegoś wyjazdu nad wodę, ale takiego konkretnego! 
I potrzebuję uzbierać na torebkę asos'a, która strasznie mi się spodobała :) 
Raczej ją kupię, więc się pochwalę jak już będę miała :)

No to do następnego postu! Obiecuję, że już nie będzie tak dużych przerw :) No chyba, że coś wypadnie :p

Sherry

sobota, 13 lipca 2013

chillout :)

HEEJ!

Wczoraj jeździłam na rowerze do późna, dziś odpoczywam, porobiłam trochę zdjęć i wstawiłam jakieś rzeczy na vinted ;)
I... najadłam się dziś waty cukrowej, cukierków i żelek... za słodko mi już !!
Oto dowody :D
i puszka z kocimi przysmakami (oczywiście nie dla mnie :d )



Oglądam od rana "Słodkie kłamstewka".
Mam super kapciochy po domu, się pochwalę, a co!

Są mieciutkie <3 
Idealne po kąpieli :) 

A właśnie! Kupiłam fajny płyn do kąpieli w Rossmannie :)
Nie pamiętam ceny, ale nie przekraczała 10zł, a płynu jest aż 1000ml- 1litr

 Jest pochmurno i musiałam przy oknie robić zdjęcie.

Płyn ma cudowny słodki zapach wafelków, karmelu i wanilii. 
Piana ma właśnie lekko kremowy kolor jak to jest napisane na pojemniku. 

Plusy +
+ bardzo niska cena
+ duża ilość
+ wydajny
+ świetny zapach

Minusy -
- zapach nie utrzymuje się na skórze (ale może to i dobrze- nie chciałabym pachnieć jak karmelowa babeczka)
- po dłuższym czasie zapach może przeszkadzać.

Ogólnie chwalę sobie ten płyn :) 
Jak zobaczyłam go na półce w takiej cenie i jeszcze karmelowy (uwielbiam karmel!) to wzięłam.
Jest jeszcze sporo różnych smaków zapachów tego płynu :) 
Jakiś jagodowy był na pewno, ogólnie takie słodkie ciasteczkowe zapachy

Idę dalej oglądać serial. 

Cya. 
Sherry


czwartek, 11 lipca 2013

Aleeee późno

Opóźniony post.. Byłam strasznie zajęta.
Byłam nad jeziorem, potem musiałam coś załatwić w Warszawie, a dziś idę na rower.

Wieczorami oglądam Słodkie kłamstewka (dopiero połowa 2 sezonu)- polubiłam ten serial, ciągle chce wiedzieć co się stanie i potem wpadam w pułapkę seriali, strasznie wciąga.
No nic, dzisiaj przyszły mi dwa bikini, z których jest bardzo zadowolona, jednak w jednym miseczki są za małe :( ale poluję na większe takie same albo chociażby podobne :)

W następnym poście wstawię zdjęcia :)

Dziś rano byłam na poczcie wysłać aż 5 paczek! (zamówienia z vinted) 3 dyszki za wysyłkę wszystkiego :p ale chociaż trochę zarobiłam :)

Oczywiście adresy zamazane


W Warszawie wstąpiłam do Tesco i kupiłam żelek na wagę ( kocham żelki <3)
Już niewiele zostało, ale macie fotkę :)


 Idę sprawdzić czy mam sprawny rower i posprzątać trochę
I dokończyć jeść żelki :D Miałam ich nie jeść i ćwiczyć i w ogóle :d 

Na pożegnanie i przeprosiny za długą przerwę macie mojego kota w pudełku.
robione kalkulatorem. ;_;
 
Do następnego posta! 
Sherry
P.S. Postaram się jutro już porobić zdjęcia, ew. w sobotę wstawić post :)
 

sobota, 6 lipca 2013

Olejek arganowy- recenzja + lakiery

Witam wszystkich :)

Jakiś czas temu czytałam trochę o olejku arganowym, postanowiłam sobie kupić, żeby wypróbować samemu :)
Byłam w mydlarni w mieście, ale cena za 50ml- 60zł (babka gadała, że to jest 100% naturalne, że w aptece i na stronach internetowych to jest gorsze itd- oczywiście chciała mi to sprzedać musiała jakoś zachęcić :P )
Poszłam do apteki obok, a tam też olejek 100%, bio, zimnotłoczony- 25zł za 50ml :D
Nie było go na stanie, ale sobie zamówiłam :)
Ostatnim razem jak byłam w h&m'ie to kupiłam 3 lakiery za 5zł (przecena z 14,90)

ustawiłam kolorami, które mi najbardziej się spodobały- srebrny ładnie kryje :) ale granatowego trzeba położyć 2 warstwy. 


Teraz zdjęcia i trochę o olejku :)
 Jak widać 100% organiczny i bio z witaminą E i kwasem omega 6, 9


Tutaj coś o olejku 


Dostępny w aptekach w przystępnej cenie.
Jest on też w niskiej cenie na stronie  http://www.archipelagpiekna.pl/ 


Tutaj co nieco z ulotki oleju- sposób użycia.


 

Użyłam go już na włosy - dzięki niemu włosy są gładsze i bardziej lejące- ma super działanie!
Na ręce i nogi- wygładza, nawilża i skóra jest jakby bardziej elastyczna
Na twarz- mało stosowałam, zamierzam częściej smarować sobie nim twarz, podobno usuwa blizny (bardziej rozjaśni) po krostach i ranach, zmniejsza ilość występowania trądziku.
Ogólnie po stosowaniu nawet paru razach na twarz to jakoś tak fajnie :)

Plusy:
+ super odżywia i wygładza włosy
+ wygładza, nawilża i uelastycznia skórę
+ pozytywnie wpływa na cerę :)
+cena w aptece

Minusy
- zapach (pachnie jakby... hmm kozą(?), ale ogólnie da się znieść ten zapach, po dłuższym czasie się przyzwyczaiłam)
-cena w mydlarniach i na niektórych stronach w internecie


Mam nadzieję, że podobał się mój post :) Komentujcie :)

Całusy.
Sherry!

czwartek, 4 lipca 2013

Szybka stylizacja :)

CZEEŚĆ! :)

Opalałam się dziś jakoś ponad godzinę i co?! Opaliły mi się najbardziej ręce i trochę twarz... porównując rękę do brzucha to brzuch mam biały, tak jak wcześniej :(
Znacie jakieś dobre sposoby? :)

Oto moja stylizacja :)
Bluzka z h&m'u - 30zł (rozmiar XL- tylko taki został, a ładna to brałam)
szorty przerobione z długich spodni, lekko wybielone i dodane okrągłe ćwieki.
Sandałki lity, które pokazywałam Wam w poprzednim poście :)

































 Przepraszam za okropną jakość, ale nie mam sprawnego aparatu i zdjęcia zrobione telefonem :(



































No i tak mam fioletowe włosy :)

I znowu mój kotek :) Położył się na balkonie, a jak robiłam mu zdjęcia to wyginał się i pozował :D
Potem zaczął gryźć czajniczek ;3 





























oczywiście moja kotka prezentuje się na pewno lepiej ode mnie :d 

Kurcze, tak bardzo chciałabym zrobić dla Was lepsze zdjęcia... Znacie jakiś konkurs, gdzie można jakiś aparat wygrać?:D
Przydałby mi się jakiś dobry ;)

Nowy post będzie pewnie po weekendzie :)

Sherry

P.S. Mam już pomysł na konkursik, jak mój blog będzie miał większą popularność to już się coś fajnego szykuje :)

środa, 3 lipca 2013

Lakier piaskowy, buty i perełki

Cześć!
To będzie mój pierwszy post o czymś konkretnym :)
Miałam wczoraj kupić sobie pianki koloryzujące Venita, ale jeszcze nie było dostawy, muszę czekać.
Miałam zostawić pieniądze na pianki, ale weszłam do rossmanna i kupiłam lakier piaskowy- 8,50zł (nie pamiętam dokładnie), kawior- perełki na paznokcie- przecenione na 6,50zł, miętową czekoladę- 3,79(przeceniona) oraz w biedronce Biosilk- mały jedwab do włosów za 3,99 :)

Oto moje zakupy :)



Czekoladę już zaczęłam jeść :D
 

Lakier piaskowy wypróbowany :) poniżej zdjęcia.  W rzeczywistości lakier ma bardziej złotawy kolor.


został tylko jeden ostatni, jestem z niego zadowolona. Myślałam, ze jego piaskowa faktura będzie się haczyła o materiał jakiś, ale jest SUPER! Serio, lakier warty swojej ceny.


A kawior też przetestuję, ale póki co, chcę się nacieszyć moimi piaskowymi paznokciami.
Przepraszam za  dwa krótkie paznokcie, złamały się i musiałam obciąć :(
Ale niedługo odrosną i znów będą ładne :D

Na koniec zdjęcie bucików, które kupiłam już jakoś miesiąc temu, jestem z nich mega zadowolona, są super i bardzo wygodne!

Trochę kiepskie zdjęcia, ale na szybko je już robiłam. 

z tyłu szyszka i papierek, którymi bawi się mój psotliwy kot :)

mam jakieś dziwne palce... oO

To tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że spodobało się pierwszym zaglądającym i zostaną na dłużej :)

Buźka!
Sherry.